Wpis z mikrobloga

@darosoldier: Odnoszę wrażenie, że ten banan na obrazku został pokolorowany w programie graficznym, ponieważ przypadkiem pokolorowana została również dłoń.

Kiedyś w Makro kupiłem takiego czerwonego banana. Nie dało się tego nawet obrać, był w środku twardy jak ziemniak, a skórka odchodziła wiórami, nie było podzielonej warstwy między skórką a "miąższem". Jedyne, do czego się nadawał, to smażenie.
@darosoldier: są delikatniejsze w smaku. Tak jakby rozpuszczają się w ustach. Jest tylko jeden problem z nimi. Muszą poleżeć na oknie kilka tygodni, żeby dojrzały, bo w sprzedaży są całkowicie twarde i niedobre