Wpis z mikrobloga

@Finsky: oj czepiasz sie. Chodziło mi o to, że tak jak San Marino przed eliminacjami ME czy MS, tak tutaj w przypadku Legii było pewne, że na kogo nie trafi to bedzie #!$%@? i pogromy i tak jest. Ani reprezentacja, ani żaden polski klub nie był jeszcze w takiej sytuacji (chodzi mi o rozgrywki grupowe bo w pojedynczych meczach/dwumeczach wielokrotnie byliśmy w takiej pozycji)