@Iliilllillilillili: pre-order ma to do siebie, że zamawiasz grę przed premierą i płacisz mniej niż w dniu premiery i jakiś czas po - w innym przypadku kto normalny by brał pre-order?
@Iliilllillilillili: taka, że kupuje się kota w worku, a po premierze ma opinie o produkcie czy jest wart wydania pieniędzy. Preordery to rak dzisiejszej branży gier.
@sebool12: to nie wiedzmin, ani mafia 1. ja bym się wstrzymał. ostatnio z nowości nic nie kupuje, wszystko na hamblu, albo na promocjach steama. jedyne preordery z ostatnich lat to SC2 (swoja droga kolekcjonerka LOTV fatalna, blitz nie ma u mnie żadnego kredytu zaufania) i wiedźmin. następny będzie CP2077, reszta czeka. Chyba żeby nowy Quake...
@Iliilllillilillili: @ZmutowanaFrytkownica: to. o tym czemu nie brać preorderów pokazał arkham knight. gra była totalnie źle zrobiona, niedopracowana, nie działała jak powinna, wieszała się, na dodatek na komputerze, w którym powinna śmigać w 60+fps szła w 20-30. Preorderów się nie kupuje. Trzeba poczekać na raporty jak wypadła wersja na pc, czy nie laguje, czy da się grać, czy nie ma bugów psujących rozgrywkę. Na dodatek dając kasę za
#gry #promocje #lowcygier
źródło: comment_l13EP1aQREEV5AxqkKnD0YaefrdVra50.jpg
PobierzBrać?
@sebool12: to nie wiedziałem, moje pre-ordery były chyba w tej samej cenie co gra albo droższe
Preorderów się nie kupuje. Trzeba poczekać na raporty jak wypadła wersja na pc, czy nie laguje, czy da się grać, czy nie ma bugów psujących rozgrywkę. Na dodatek dając kasę za