Wpis z mikrobloga

hehe czytajac gownowpisy z nocnej o smyraniu miedzy innym przypomnialo mi sie jak o 7 rano w niedziele sie budze i kac ale to nic,bo obok moja super dziewczyna 9.90000000000000000001/10 co miała nieskazitelna porcelanową cere i dołeczki tam gdzie uroczo jak sie ma dołeczki nadal śpi.chwycilem ja za nos i patrze jak jej policzki sie nadymaja i gdy juz przekroczyla limit powietrza w ustach wypuszczała je z głośnym frflrflrflrfpfffff HAHAHAHA
  • 1
  • Odpowiedz