Wpis z mikrobloga

@PapaForge: fajnie, rowerami z kumplem pojechaliśmy, w pierwszy dzień dojechaliśmy do weremienia na 23 gdzie mieliśmy pokój, a na drugi do polańczyka nad Solinę. Minusy tylko takie że za późno wstaliśmy i się przeziębiliśmy w nocy i nie miałem już ciepłej wody pod prysznicem bo ten zjeb całą zużył.