Wpis z mikrobloga

#ethereum #kryptowaluty

Czy widzimy upadek Ethereum? Raczej nie :)
część 1/2

Ostatnimi czasy na system stworzony przez Vitalika Buterina wylała się masa krytyki - Jak zwykle w większości był to zwykły FUD, trolling i w niewielkim stopniu krytyka konstruktywna - na tej ostatniej chciałbym się skoncentrować - bo wypłynęło kilka interesujących rzeczy.

Najbardziej powszechne były oskarżenia o tworzenie instytucji typu Too Big To Fail - podobnie jak państwo ratuje niewydolne banki komercyjne, cały system konsensusu Ethereum zostanie wkrótce zmieniony aby cofnąć kradzież w wyniku exploitu smart-kontraktu theDAO.
- Po pierwsze lata na prawo i lewo argument, że warunkami umowy był kod - i sytuacja jako taka oznacza, że te monety złodziej uzyskał w legalny/uczciwy sposób.
-- Nie uważam tego argumentu za poprawny - gdy podpisujesz umowę, na której znajduje się drobny druczek - tak drobny że ogromna większość ludzi nie jest w stanie go przeczytać, to czy nadal on obowiązuje? Nie - we współczesnym systemie prawnym treść takiej umowy można podważyć w sądzie - z dużym prawdopodobieństwem sąd orzeknie nieważność umowy
-- Innym argumentem jest analogia do niezamkniętych drzwi - jeśli drzwi do domu mają wadliwy zamek, i właściciel jest przekonany, że działa on dobrze, to czy osoba która dostanie się dzięki temu do środka przestaje być z tego powodu złodziejem? Nie złodziej wciąż w takim wypadku jest złodziejem. Liczą się intencje. A intencją twórców kontraktu TheDAO nie było wyprowadzanie pieniędzy bez przeprowadzania formalnej propozycji i głosowania.

Drugą bardzo istotną kwestią jest przejście z konsensusu PoW na PoS na przełomie 2016-2017. Z całą stanowczością opowiedziałbym się przeciwko forkowi w takiej formie, gdyby nie to, że w PoS (który sam w sobie jest bardzo ciekawy - pozwala wprowadzić kilka bardzo istotnych usprawnień takich jak kilkusekundowe bloki) władza jest proporcjonalna do ilości posiadanych monet. TheDAO posiadało nawet 14% wszystkich monet w obiegu. Złodziej kładąc łapy na takiej ilości ETH, mógłby w przyszłości wyrządzić ciężkie szkody (choć prawdopodobnie nie rozwaliłby systemu kompletnie - atakowanie PoS kosztuje, trzeba niszczyć monety aby dokonywać inwalidacji bloków - w końcu wyczerpałby swoje zasoby). W świetle tego - każdy fork, który odbiera monety złodziejowi, jest lepszy niż brak podjęcia stanowczej akcji

Nie mniej jednak z jednym się zgadzam: Nie należy tworzyć sytuacji w której jeden kontrakt jest uprzywilejowany i dostaje Bail-out. Za postowanie tej opinii na reddicie jestem generalnie (choć nie zawsze) minusowany - ja uważam, że wszystkie monety związane z TheDAO powinny zostać zniszczone. Inwestorzy popełnili straszny błąd i zaszkodzili nie tylko sobie ale i całemu systemowi - i z tego powodu, zwrot pieniędzy im się nie należy - to jest niczym oddawanie dziecku niebezpiecznej zabawki, którą zdążyło pokaleczyć siebie i jeszcze kilka innych osób, nie wspominając już o zwykłej sprawiedliwości i tworzeniu uprzywilejowanej grupy - jeśli wszyscy drobni inwestorzy którzy do tej pory utopili sumy w mniejszych wadliwych kontraktach nie otrzymali zwrotu, to inwestorom TheDAO, zwrot też się nie należy. Dlatego najbardziej kompromisowym, a z pewnością najzdrowszym rozwiązaniem byłoby pokazać inwestorom środkowy palec i posłać te 14% ETH do czarnej dziury. A sytuacja którą mamy teraz skończy się prawdopodobnie tym, że ci (niekompetentni...) ludzie przepieprzą swoje oszczędności przy innych okazjach...

W drugiej części postaram się zaadresować krytykę niektórych spraw technicznych techniczne powiązanych z ETH: Oparty na JavaScript język Solidity, Maszynę wirtualną Ethereum, oraz rozwiązywanie problemów z nimi powiązanych

Jak ktoś nie znosi moich dywagacji, stylu, albo interpunkcji może dać na czarnolisto tag:
#gravierpisze
  • 10
  • Odpowiedz
  • 1
@McGravier racjonalizujesz i pogadasz w sprzeczności z ideą smart contracts, od momentu kiedy napisałeś o intencji kontraktu i drobnym druczku, przestałem czytać. Czy naprawdę noe zdajesz sobie sprawy, że każdy kontrakt napisany w solidity jest skazany na exploit?
  • Odpowiedz
@mentis:

że każdy kontrakt napisany w solidity jest skazany na exploit?


Akurat tą kwestią będę się zajmował w drugiej części artykułu :) Ogólna odpowiedź brzmi: niekoniecznie każdy
  • Odpowiedz
@mentis: Ok. Rozumiem. Myślałem, że jesteś technicznie w temacie i wiesz o co chodzi. Ten fragment mnie zmylił:

Czy naprawdę noe zdajesz sobie sprawy, że każdy kontrakt napisany w solidity jest skazany na exploit?
  • Odpowiedz
A kogo obchodzi jeszcze ethereum. Od kilku dni to zabawka dzieci z reddita, które popłakały się, potupały, powiedziały nie bawię się, zabrały zabawki i poszły do mamy. Zgadnij co się teraz stanie jak każde z tych dzieci odzyska swoje etery za 5zł. Polecą na giełdę je od razu sprzedać. I zgadnij kto je od nich kupi. Kto kupi token którym zarządza grupa obrażonych dzieci z reddita? A jak będzie przewaga podaży nad
  • Odpowiedz