Wpis z mikrobloga

#gimbazasiebawi #tldr #marichunaen

Byłem 2-3dni temu nad jeziorkiem - przechodziłem przy samym jeziorze a na murku - 20m w głąb gimnazjaliści wstrzykiwali sobie maruchuaen w żyły! Czuć było na odległość, dzisiaj byłem nad drugim jeziorkiem - na molo siedzą dzieciaki i palą dziwne papierosy... Świetnie po prostu..

Do tego przed chwilą wychodziłem ze sklepu - zaczepił mnie młodziak na skuterze z pytaniem :

Sorry.Kupisz mi fajki?


Oczywiście pomogłem mu