Wpis z mikrobloga

Wiadomo, że po dzisiejszej przegranej jedni są trochę rozczarowani, inni mają ogromny niedosyt, a i są tacy co uważają 1/4 za nasz sukces. Ale wiecie co? Moim zdaniem ta reprezentacja wygrała coś, czego nie da się wycenić - wygrała serca dzieciaków.

Jeszcze kilka lat temu (nie mówiąc o tym co się działo kilkanaście lat temu) dzieci biegały po boiskach w koszulkach zagranicznych idoli (Zidane, Beckham, Ronaldo z Brazylii itd.). Później zauważyłem, że na orlikach od czasu do czasu pojawiał się Lewandowski, Smolarek czy Błaszczykowski, ale głównie w koszulkach BVB lub Bayernu. A teraz? Coraz częściej przechodząc obok orlika widzę koszulki reprezentacji. I to jest moim zdaniem największe zwycięstwo jakie ekipa Nawałki odniosła na turnieju. Po raz pierwszy od kilkunastu (a może i kilkudziesięciu lat) kibice są z tą reprezentacją, a dzieci nie wstydzą się biegać po boisku w białej koszulce z orzełkiem.

Głowa do góry i wielkie dzięki za turniej!

#przemyslenia #reprezentacja
SzaloneLiczby - Wiadomo, że po dzisiejszej przegranej jedni są trochę rozczarowani, i...

źródło: comment_nB7gK0wgj1saftJFIgRg1CJ5LddS7We4.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@SzaloneLiczby: Jak przeglądam mirko to mam dejavu. Wszystkie posty o reprezentacji brzmią tak samo:

- biedny Fabian co on sie obwinia jak dobre grał
- dobry Nawałka ale mug dać Boruca na karne
- dobry Kuba łapy precz od niego
- dobry Milik przyszłość Polskiej
  • Odpowiedz
@siea01: To w sumie ciekawe zjawisko społeczne, bo jeszcze 4 lata temu mieliśmy kompletnie inne nastroje względem reprezentacji. Dzisiaj jest zupełnie odwrotnie, może nawet trochę "cukierkowo", ale cieszy fakt, że po prostu w końcu sport przyniósł nam sporo radości, bo o to tak naprawdę chodzi :)
  • Odpowiedz