[T.....t]

Jeszcze zapytam #wykopsnuffersclub bo muszę sobie zapasy rozbudować. Został mi tylko Gawith Apricot i Ozona Spearmint.

Niestety medyk i ozona president mi zawilgotniały (wpadły do wody) także trzeba się zaopatrzyć w coś nowego. Oczywiście kupuję medicated 99 koniecznie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Myślę żeby kupić dodatkowo:
McChrystals Mild Lemon
Samuel Gawith Honey
Jagodowy WoS
Do tego Tabaka królewska bo lubię ciężkie klimaty. Możecie coś o nich powiedzieć?

[PiccoloColo]

@Trzyzet: Nie brałem żadnych z powyższych, ale strzelam, że jagoda będzie mało intensywna i bardzo sypka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[vinmcqueen]

@Trzyzet: McChrystals wg mnie był cienki, typowy angielski proch (w sensie bardzo drobno zmielony, sypki), a aromat mizerny, jak chcesz cytrynę to lepszy będzie Packard; reszty nie brałem, ale jakoś nie widzę owocowego WoSa, między innymi z tych samych powodów, które podał @PiccoloColo; w ogóle wg mnie owocowe tabaki z Anglii to raczej kiepski pomysł i wydaje mi się, że każdy wybór ze stajni Poschla będzie lepszym wyborem.

[PiccoloColo]

@vinmcqueen: WoS za to ma dobre mentole, zioła i rośliny( ͡° ͜ʖ ͡°)

[vinmcqueen]

@PiccoloColo: właśnie nie wiem skąd to się bierze (znaczy wiem, a na pewno się domyślam ;-)), że "angliki" mają kiepskie owoce, ale fakt faktem, zioła i mentole spoko i chyba z angielskich tabak te wolałbym próbować w pierwszej kolejności, a owoce bym sobie podarował, na rzecz całkiem niezłych Poschli, szczególnie tych bardziej niszowych (Jubilaums Prise, polecam serdecznie)

[PiccoloColo]

@vinmcqueen: Jubiläums? Mam od Bernarda i sobie chwalę, lecz to jest wersja świrka light :D

[vinmcqueen]

@PiccoloColo: nie, to nie ten złoty od Bernarda co mu liczbę zmieniają co 5 lat, tylko Jubilaums Prise w saszetce od Poschla (chyba jakiś rycerz był nadrukowany), malinowa z solidnym mentolem, kiedyś wyhaczyłem na allegro, naprawdę bardzo dobra tabaka, aż szkoda, że wśród tylu łatwo dostępnych Poschli ten jest trochę "białym krukiem"

[PiccoloColo]

@vinmcqueen: Ciekawe. Masz jakieś porównanie do maliny ozony? Ostatnio chodzi mi po głowie.

[vinmcqueen]

@PiccoloColo: http://allegro.pl/tabaka-poeschl-jubilaums-prise-owocowa-i6080674018.html

to ta tabaka

wiesz co, dawno tej Ozony nie próbowałem, ale na pewno Jubilaums ma mocniejszy mentol (ale wg mnie bardzo fajny, wydaje mi się taki orzeźwiający a nie mocny, przytłaczający jak np. w RedBullu) natomiast aromat maliny wydaje mi się, że jest podobny, tylko, że w Ozonie wg mnie dominował i był słodki, a tu się fajnie komponuje z mentolem i daje poczucie orzeźwienia.

Konsystencja raczej ta sama,

[PiccoloColo]

@vinmcqueen: Dzięki. Leci do ulubionych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[DominoJachas]

@Trzyzet: > Samuel Gawith Honey
imo badziew straszny. Miodu to tam nic nie czuć, taki kwiatowy proch.

[T.....t]

@vinmcqueen: no to owocowe biorę Poschla, skoro angliki są takie według was mierne, chociaż angielskie i inne "suche" tabaki się zażywa trochę inaczej - bierze się trochę tabaki na palec i delikatnie wciera się w nos, potem bierze się delikatny wdech.

@DominoJachas: A coś podobnego ale lepszego?