Wpis z mikrobloga

@powalacz: ciężko będzie.

Diesla odpuść bo to tylko koszty będą. Tylko benzyna. Ewentualnie z gazem.
Japonczyki rdzewieja. Zwróć uwagę na tylne nadkola i podłogę. Czy to honda, czy toyota czy mazda. Części mechaniczne dosyć tanie. Silnik toyoty 1.6 4afe jest bezkolizyjny. Ten będę polecał.
Z Niemców też zwróć uwagę na blacharke. Auta mniej rdzewieja. Jeśli bite będzie rdzewial jak zły. Części zamienne trochę droższe. Polecałbym silnik 1.6 Opla lub 1.8 audi.
@kleeb: Chyba najbardziej zwrócę uwagę na Toyotę Avensis. Dzięki wielkie.
Między znajomymi zdania podzielona, jedni, że benzyna, inni mówią, że niektóre diesle nie do zajechania są, a niestety, ja się kompletnie nie znam.
@powalacz: Nie chcę cię smucić, ale za 4000zł ciężko będzie pogodzić postawione przez ciebie wymagania. Ale tak jak wyżej pisali, ogólnie patrzeć na japońską motoryzacje jeśli chce się niezawodność. A jeśli nie pali ci się z zakupem to zachęcam do zebrania trochę większej ilości gotówki i kupić jakiś bardziej zadbany model. Powinien odwdzięczyć się mniejszą ilością odwiedzin w serwisie. Co do silnika - benzyna. Diesle to zazwyczaj bardziej zaawansowane jednostki i
@powalacz: pamiętaj że to używane auto. W diesla niech przyjdzie Ci do wymiany dwumas, turbina, wtryski , akumulator. Co roku praktycznie filtr paliwa. Może mniej pali, ale droższy w naprawach. Nie ma to jak używana prosta benzyna. Do avensis 4A-FE rozrząd w cenie 200 zł. Sprzęgło w okolicach 300.klocki od 50 do 150. Filtr kabinowy za 20 zł już możesz mieć.