Wpis z mikrobloga

Ej #rozowepaski.. Chyba nie wypada pisać do koleżanki.. Część znalazłem Twoje zdjęcie jak byłaś jeszcze ładna i jej wysłać ? Bo rzeczywiście znalazłem jej zdjęcie gdzie była 8/10, a teraz jest 2/10. Wtedy była młoda (18), chuda, seksowna.. a teraz (26) gruba, mocno dojrzała i nie atrakcyjna. Jeszcze wali szpachli z pół kg. Makijaż taki nie trafiony, przesadzony jak cyganka jakaś. Trochę też współczuje małżonkowi, bo jak się poznali to była taka już z nadwagą widoczną, aczkolwiek jeszcze jak cię mogę, później już gruba się zrobiła, ale jak była ustalona data ślubu, to na długo przed zaczęła chudnąć.. tak że na sam ślub miała idealne ciało, zgrabna, atrakcyjna, wiadomo o co chodzi... Ale teraz uwaga.. Po ślubie znów zaczęła tyć.. A wiecie mąż pewnie ucieszony bo żona schudła jest taka jak ma być i jest mega szczęśliwy, a tu figa z makiem! i to roztyła się teraz tak, że klękajcie narody.. Dupa wielka jak szafa. Dwa miejsca chodnikowe zajmuje prawie, ona chyba zjadła tego męża z tej miłości...

#przemyslenia
  • 1