[linek_big]

Jaki polecacie czytnik ebook do 200 maksymalnie 300 zł. Nowy, radzący sobie z rozszerzeniem pdf.

#ebook #czytnikebook #kindle #ebooki

[koorekk]

@linek_big: Nowy i radzący sobie dobrze z PDF to raczej nie ten przedział cenowy. 2 Stówki więcej i masz inkbook obsidian. Na andku: bateria ma krótką żywotność ale PDF ogarnie na szybciocha. W przedziale 500 jest dużo takich opcji. W przedziale do 300 to ja mam swojego inkbook classic i gdybym nie był świeżak w świecie ebooków to bym go nie wziął.

[PurpleHaze]

@linek_big: do czego ci czytnik z PDF? chcesz jakies ekhem... ksiazki czytac, czy raczej raporty, opracowania, naukowe rzeczy z duza iloscia grafik wykresow itp?
e-ink z malymi (drogimi) wyjatkami slabo sobie radzi z PDF. Jesli nie sa to skany a dokument, to mozesz probowac konwertowac na format natywny dla czytnikow.
Natomiast scany to bedzie tragedia a nie obsluga.

[linek_big]

@PurpleHaze oczywiście jest mi potrzebny do czytania książek. Ale chciałem go wykorzystywać również do naukowych rzeczy ze sporą ilością grafiki. Czasem są to skany dokumentów.
Korzystam z tabletów 8 calowych na win i android ale męczy to bardzo

[PurpleHaze]

@linek_big: bedzie problem podstawowy przy dopasowaniu wielkosci pdf do ekranu, czytniki maja srednie odswiezanie (jesli nie lipne) wiec przesuwanie pdfa to bedzie mordenga.
Do beletrystyki, czytnik jak najbardziej. Do PDF scany, grafiki, wykresy tablet o ktorym piszesz bedzie lepszy.
Napewno w kwocie do 300zl. Bo tak naprawde za tyle kupisz obecnie podstawowe czytniki jak kindle 7.
Sprobuj poczytac cos o obsludze pdf na swiatczytnikow.pl albo wpisz w YT kindle pdf zobaczysz

[linek_big]

@koorekk 500 zł trochę dużo na ten czas

[koorekk]

@linek_big: Na ebooku wszystko będzie skalowane do wielkości ekranu a poruszanie się po PDF na takim ekranie może Cię wykończyć z uwagi na specyfikę ekranów eink, która wymaga każdorazowego odświeżenia po zmianie wyświetlanego tekstu, czy grafiki. Czyli jak przesuniesz pluchem o milimetr pdfa to raz że to potrwa i dwa że ekran zamruga na czarno potem biało i dopiero potem wyświetli co powinien nawet kilka razy

[linek_big]

@koorekk rozumiem zasadę działania, czyli musiałbym wykluczyć wszystkie pliki pdf z grafiką.

[koorekk]

@linek_big: imo wykluczyć PDF jeśli zakładasz że nie chcesz męczyć oczu ekranami tabletów. Natywne rozszerzenia dla ebooków to mobi, epub które notabene są formatowanym tekstem

[linek_big]

@koorekk tak tylko to jest rozwiązanie, zobaczyłem teraz jak to działa i z pewnością nie jest akceptowalne. A konwersja pdf na mobi jakoś działa? Oczywiście tylko w przypadku pdf z samym tekstem?

[koorekk]

@linek_big:

Zagadnienie podzielę na dwie części.

1. PDF to pdf pisany, "żywy tekst" wtedy program Calibre daje rade wyśmienicie.

2. PDF to pdf stworzony przez skanowanie tekstu, Wtedy jakiś program OCR żeby go przerobić na "żywy tekst" i potem Calibre żeby zmontować go w epub albo mobi. Przy opcji drugiej jest duże ryzyko, że wykrzaczy tekst przez nierozpoznaną czcionkę, a tabelki i wzory matematyczne to coś o czym możesz zapomnieć.

[linek_big]

@koorekk dziękuje bardzo. Przeczytałem poniższy artykuł, trochę się rozjaśniło.
http://swiatczytnikow.pl/czytam-duzo-pdf-ow-czy-powinienem-kupic-czytnik-a-jesli-tak-to-jaki/

To czytnik do 200 - 300 zł wykluczając już pdf?

[koorekk]

@linek_big: nie inkbook classic xD mam i w sumie polecić nie mogę. Szukaj czegoś Pocketbooka w tym przedziale cenowym. Stronka światczytników fajnie pisze więc możesz śmiało stamtąd zasiegnąć porady i porównać sprzęty

[sekuranka]

@linek_big: kindle classic. Jest to moj pierwszy czytnik, teraz kupiłabym z podswietleniem, ale na tamten moment nie miałam na to pieniędzy, a ponad to bałam się, ze czytniki mi się po prostu nie spodobają (byłam wielkim zwolennikiem papieru). Teraz kupilabym używanego kindle classic, z czasem pewnie i tak przerzucisz sie na paperwhite :-D

[Cyfranek]

@linek_big: Najlepiej z PDFami radzą sobie nowsze Pocketbooki - Touch Lux 2 i Touch Lux 3 bym wskazał, ale to nie ten przedział cenowy. Może używane? PocketBook Sense także, ale jest wolniejszy. Podobnie, choć trochę słabiej radzi sobie z PDFami Cybook Muse Frontlight.
Trochę więcej znajdziesz w recenzjach:
http://cyfranek.booklikes.com/post/1331069/pocketbook-touch-lux-2-test-czytnika-e-bookow
http://cyfranek.booklikes.com/post/1394616/bookeen-cybook-muse-frontlight-recenzja-francuskiego-czytnika-e-bookow-z-ekranem-6
Z wielokolumnowymi tekstami ślicznie radzą sobie Kindle, ale jak trafisz na A4 drobnym druczkiem to wysiadają, bo za mały tekst. Wspomniane

[mxxmxxm]

PDF to pdf pisany, "żywy tekst" wtedy program Calibre daje rade wyśmienicie.

@koorekk: Z większością radzi sobie nieźle, ale najwyraźniej bardzo dużo zależy od wersji PDFa, czy struktury kodu użytego do formatowania stron. Co jakiś czas trafia się jakiś wściekły plik, który ciężko doprowadzić do „czytalnej” jakości.

[koorekk]

@mxxmxxm: Czasem trzeba się pobawić to racja. Ale i tak lepsze to niż robienie OCR z czegokolwiek skanowanego i potem robienie z tego epuba