Wpis z mikrobloga

Mirki - golił się już ktoś z was na łyso? Mam na myśli takie totalne zero - pierw maszynka do strzyżenia a później poprawianie taką do golenia. Mam ochotę spróbować czegoś takiego, bo kudły mnie denerwują ( ͡° ͜ʖ ͡°) Możecie dać jakieś rady/polecić kosmetyki? #kiciochpyta
  • 27
  • Odpowiedz
@DajMiSzekle: jest spoko, po którymś razie zaczniesz rozważać polerowanie swojej głowy ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tak po za tym to przy pierwszym razie dziwnie się będziesz czuł dotykając głową poduszki, czapki etc.
  • Odpowiedz
@Perfidny: Powiem szczerze, że robię to dla siebie, a nie dla kogoś innego, dlatego średniawo mnie interesuje co sobie ludzie pomyślą, chociaż skłamałbym gdybym powiedział, że nie jestem ciekaw reakcji, pewnie będzie dość zabawnie.
  • Odpowiedz
@DajMiSzekle: jak nabierzesz wprawy to 10 minut i ogolony na kolano ( ͡° ͜ʖ ͡°) sam co jakieś 3-4 dni się gole, jak nie chcesz problemów przy goleniu to polecam maszynki do golenia dla kobiet (te różowe z 3 ostrzami gilette) bo jakieś ostrzejsze chyba są i nie zapychaja się tak, tylko pamiętaj! 1 maszynka = 1 golenie, bo jak nie to już więcej nie będziesz chciał
  • Odpowiedz
@DajMiSzekle: Skróć maksymalnie maszynką elektryczną. Dobre żyletki to podstawa, te z biedronki rozcinają głowę jak cholera. Do tego balsam po goleniu i jakiś żel do golenia i to wszystko, nie muszą być z górnej półki. Po ogoleniu się prysznic i jest zajebiście gładka głowa. ja musiałem golić głowę codziennie rano by utrzymać efekt. Minusem łysej głowy jest to, że jak siedzisz pod wiatrakiem klimatyzacji to zamarzniesz.
  • Odpowiedz