@stassma: Klucznik był po prostu monotonny, bo 2 razy się leczył do pełna i teoretycznie dało się go przed tym powstrzymać, w praktyce nie bez umierania, więc lepiej było mu na to pozwolić i przedłużyć walkę.
No i jeszcze ten najgorszy koszmar był trudny.
@Asterling: Tu trzeba było jedynie ogarnąć, że trzeba przejść do części pomieszczenia jak najdalej od kominka ;-).
@stassma: Ogrodnika wziąłem chyba za pierwszym podejściem.
@stassma: Klucznik był po prostu monotonny, bo 2 razy się leczył do pełna i teoretycznie dało się go przed tym powstrzymać, w praktyce nie bez umierania, więc lepiej było mu na to pozwolić i przedłużyć walkę.
@Asterling: Tu trzeba było jedynie ogarnąć, że trzeba przejść do części pomieszczenia jak najdalej od kominka ;-).