Wpis z mikrobloga

Jeden z największych bezbeków i błaznów na tym portalu zaraz obok królów plusowania. No beka w hooy, wykopowi celebryci, których jedynym osiągnięciem jest bycie oficjalnym konfidentem, a inni liżą im rowa jakby mieli dołączyć do grona elitarnych internetowych kolegów celebryty.
  • Odpowiedz
@Rosuene: O mój obrazek, a niech wam służy ;p. Ja tam się nie wtrącam w wasze wojny, ale ja gruszkę zablokowałem, bo nie mogłem go już znieść. Atencjusz over 9000, a dodatkowo te jego niskich lotów teksty w stylu:

Dlaczego prawaki mają okropne kuce i pryszcze?


Ja wiem, że to była odpowiedź na wygląd lesbijek, ale zniżanie się do takiego poziomu to dziecinada. Istnieje jakaś granica przyzwoitości i dobrego smaku.
  • Odpowiedz
@XpedobearX: najlepsze to zawołanie mnie w swoim wpisie gdzie nie mogę się "obronić" bo... wielmożny grucha ma mnie na czarnolisto ( ͡º ͜ʖ͡º) oczywiście wpis wyśmiewający mnie i drugiego mirka usunął bo za mało plusów zebrał
  • Odpowiedz
@jakubito: już go też zablokowałem, dostałem info, że popłakał się o ten mój wpis i zrobił swój ze smutami, ale jechali mu i usunął, jak widać tu też ma swoich sojuszników ale, że jestem nachalny to już nawet nie patrze co komu odpisuje, coś tam z dupy i czarno jak jego ( ͡° ͜ʖ ͡°) dla mnie gość jest śmieszny
  • Odpowiedz
@Ginden:
Zawsze mnie interesuje proces myślowy lewicy

1. Organizujesz na własnej posesji panel dyskusyjny o wędkarstwie...

Świetna analogia do wpisu na portalu który działa na zasadzie wymiany
  • Odpowiedz
@Ginden:

1. Dokładnie, jest świetna analogia. Panel dyskusyjny, a wpis w którym można dyskutować. Podobieństwa są zauważalne gołym okiem...

Można dyskutować a wręcz jest to wskazane. Jeśli jednak autor zamyka komukolwiek usta to ją ogranicza. To trochę na zasadzie jakbym stworzył wpis typu - Czy jestem ładny i dał zdjęcie i każdą odpowiedź że nie kasował. Co to ma wspólnego jednak z wolnością słowa?

2. Dokładnie, jest to świetna analogia. W obu przypadkach zaśmieca wątek i przeszkadza osobie, która
  • Odpowiedz