[dertom]

Do dziś toczą się dyskusje na temat ostatnich chwil Titanica. Nie jest w pełni znany charakter złamania się kadłuba tonącego statku; z całą pewnością można założyć że nie wyglądało to jak na filmie Camerona. Należy wziąć pod uwagę że zeznania ocalałych przed komisjami w UK i USA po katastrofie nie zawierają niczego co sugerowałoby obrazy odrywającej się części rufowej i jej gwałtowny upadek do wody. Najwięcej relacji osób które były jeszcze na pokładzie lub w pobliżu potencjalnego złamania się opisuje dźwięki serii "eksplozji" które zostały przez część świadków uznane za oderwanie się kotłów od podłoża i ich obsunięcie się w wyniku przechyłu. Niektórzy świadkowie dość dokładnie opisywali charakter dźwięku miażdżenia i rozrywanego metalu. Brak opisów wizualnych. Z tego powodu złamanie się okrętu nie było sprawą oczywistą i dopiero wyprawa Ballarda oraz odkrycie wraku potwierdziły przypuszczenia. W największym skrócie niektóre z teorii które mając wyjaśnić tę kwestię sugerują złamanie się statku od dna wertykalnie, ostateczne rozdzielenie się obu części miało dopiero po zatonięciu, samo oderwanie się rufy na powierzchni mogło być bardzo spokojne i krótkotrwałe, prawie nie zauważalne. Ostatnie chwile statku przypominałby więc bardziej sceny z A Night to Remember niż pomysły Camerona. Dziś uznaje się że statek osiągnął maksymalnie 11 - 15 stopni przechyłu gdy kadłub nie wytrzymał. Obserwację zachowań statku utrudniały panujące ciemności, statek tylko częściowo był oświetlony i to do pewnego momentu.
http://wormstedt.com/RoyMengot/TitanicWreck/BREAKUP/Breakup.html
http://www.encyclopedia-titanica.org/breakup-of-titanic.html zeznania ocalałych na temat ostatnich chwil statku
https://joeccombs2nd.com/titanic/titanic-how-the-ship-broke-apart-sank-part-1/titanic-how-the-ship-broke-apart-sank-part-3/

OSMAN: …After she got to a certain angle she exploded, broke in halves, and it seemed to me as if all the engines and everything that was in the after part slid out into the forward part, and the after part came up right again, and as soon as it came up right down it went again. SENATOR BURTON. What do you think those explosions were? Mr. OSMAN. The boilers bursting.

SENATOR BURTON. What makes you think that?

Mr. OSMAN. The cold water coming under the red-hot boilers caused the explosions.

SENATOR BURTON. You reasoned that out?

Mr. OSMAN. Yes; but you could see the explosions by the smoke coming right up the funnels.

SENATOR BURTON. Did you see any steam and smoke coming?

Mr. OSMAN. Yes.

SENATOR BURTON. Did you see any sparks?

Mr. OSMAN. It was all black; looked like as if it was lumps of coal, and all that.

SENATOR BURTON. Coming up through the funnels?

Mr. OSMAN. Through the funnels.

SENATOR BURTON. That is, there was a great amount of black smoke coming up through the funnels just after this explosion?

Mr. OSMAN. Just after the explosion.

SENATOR BURTON. And there were lumps of coat, etc., coming up?

Mr. OSMAN. Yes; pretty big lumps. I do not know what is was.

SENATOR BURTON. Did any water come up?

Mr. OSMAN. I never seen no water; only the steam and very black smoke (A: 541).

Jedno z ostatnich zdjęć

#fotohistoria #titanic #ciekawostki

[n.....n]

@dertom: To był zamach, nie ma wyjścia. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[dertom]

@naczelnyrabin: czyli ludzie ponad 100 lat temu byli mądrzejsi bo zracjonalizowali dźwięki podobne do eksplozji. Dzisiaj zarzekaliby się że na statku musiały być bomby i to był spisek.( ͡° ͜ʖ ͡°)

[brylek]

@dertom: interesuję się tym tematem też od małego i niestety opisom świadków średnio ufam, niektórzy opowiadali głupoty też z tego co pamiętam z książki z zeznaniami, zarzekali się, że statek poszedł na dno w całości, inni mówili, że faktycznie pękł. Dużo nieścisłości panowało odnośnie innych szczegółów, jednak wydaje mi się, że najnowsza animacja Camerona jest najbardziej prawdopodobna. Sam przyznał, że popełnił błąd w filmie, oraz wyjaśnili w tym dokumencie z 2012r.

[dertom]

@brylek: najnowsza Camerona nie jest aż taka zła. No więc podsumowano zeznania dotyczące tego tematu; 13 twierdziło że statek złamał się, 65 nie było w stanie tego stwierdzić, 4 ( głównie z załogi statku wyższych stopniem) twierdziło że zatonął w całości. Zebrane zeznania http://www.encyclopedia-titanica.org/articles/wormstedt.pdf
Po prostu sprawa nie jest oczywista. Zapewne sam proces break up'u był niesymetryczny ( według zeznań Joughina rufa tuż po "eksplozjach" mocno przechyliła się na bok, tam

[brylek]

@dertom: fajnie jednak, że sprawa ciągle żyje, a świadkom się nie dziwię, byli w szoku, noc, zimno, statek majaczył w tle, ale jeśli faktycznie pękł/skręcił się nieznacznie na powierzchni to mogło być ciężko to stwierdzić. Mnie natomiast od zawsze gryzie sprawa "Californiana" i wszystkiego co tam się wydarzyło (choćby wyłączenie radiostacji) i zignorowanie widocznego przez lornetkę dziwnego położenia świateł "Titanica". Sami przyznali w zeznaniach, że nie do końca wiedzieli z początku

[dertom]

@brylek: ostatnio słyszałem że jednak nie mogli ich widzieć; nie wiem czy to prawda.

[brylek]

@dertom: też to słyszałem, ale zeznawali, że widzieli race, ale myśleli, że "Titanic" świętuje podróż. Zanikanie świateł odebrali jako omijanie pola lodowego. Jak dla mnie niezły mindfuck, szczególnie poranne zdjęcia z miejsca zdarzenia, pełno lodu.

[dertom]

@brylek: widziałem kiedyś wizualizację widoczności tamtej nocy; no to był zaledwie zarys i kontury coś trudnego do opisania, sam statek nie przewoził tylu pasażerów ile mógł i nie był aż tak rozświetlony. Żaden film ani animacja nie oddadzą takich ciemności. Pewnie jeszcze gorzej było widać ostatni etap tonięcia.