Wpis z mikrobloga

#nba gdzieś to muszę z siebie wyrzucić, powiem wam szczerze, że Kobe jako osoba jest dla mnie osobiście fenomenem. Masz te 17 lat, gdzie wielu z nas ma w głowie jakieś imprezy, studia itd. on idzie do najlepszej ligi koszykarskiej świata i od razu jest kreowany na gwiazdę. Silna psychika? To pewnie jedno, drugie to pewnie niesamowita pewność siebie.

To było widać na przestrzeni lat, gdzie pomimo wielu upadków, podnosił się i dalej codzienny trening, rzucanie, rzucanie, rzucanie.
Te powtarzające się kontuzje, leczenie, powroty, komu chciałoby się znowu wracać do zawodowego sportu po zerwaniu Achillesa?
To prawda ostatnie sezony Lakers, to jest jakaś porażka, ale na to złożyły się też inne czynniki.

Tak czy inaczej, dzisiejszy mecz to było piękne pożegnanie i podsumowanie 20 letniej kariery. Dzięki Kobe, to była legendarna przygoda! #mambaout
  • 1