Wpis z mikrobloga

@mYookus: To były wczesne lata 90. Jakoś mu nie zaszkodziło, a już paznokci nie obgryza. To było tak gorzkie ze może parę razy spróbował, smak mu przeszkadzal i od razu przestał. Nie pił tego jak soku. ;d
@Czarny_Klakier: po co mnie wołasz?
@mYookus: Kto powiedział, że to moje dziecko.. Po drugie, on czasami tak obgryza, że aż mu krew leci i potem nic nie może dotykać, bo za mocno naciska i go boli.
Dziecko możesz mieć nawet 30letnie i o wychowaniu nie mieć pojęcia, więc sformułowanie "mój ma 2.5 i wiem dużo o wychowywaniu" jest moim zdaniem możliwym objawem narcyzmu, a to też kwalifikuje do odwiedzenia psychologa.