[s.....e]

Dobra, każdy ma jakiegoś znajomego co znikł, no nie? Wiecie, kumple z podstawówki, niby gdzieś wyjechali, ale nie da rady ich teraz odnaleźć - nie mają facebooka, w internecie nie istnieją.
A co jak oni nie wyjechali, tylko


#harrypotter #heheszki

[s.....e]

@dynamitri: gwarantuje Ci, że Ci ludzie zeszli do magicznego podziemia.

[k.....1]

@siezyje: Właśnie mnie tak kiedyś zastanawiało, jak wygląda status prawny czarodziejów z punktu widzenia mugolskiego prawa? Czy np. służby, które kontrolują realizowanie obowiązku szkolnego mają gdzieś tam w swoich rejestrach uczniów Hogwartu? Pewnie czarodzieje płacą Ministerstwu Magii jakieś podatki w tych swoich galeonach i syklach, ale co np. o posiadłości Malfoyów sądzi mugolska skarbówka? ( ͡° ͜ʖ ͡°) A może istnieje jakaś magia, która sprawia, że po

[s.....e]

@kw401: Myślę, że ostatnia opcja, po prostu się czyści kartoteki - chociaż z drugiej strony - kilku znajomych którzy na 100% są w Hogwarcie mam w pamięci, mimo że nie mogę ich zlokalizować. Możliwe, że czyszczenie kartotek jest normalne, bez pamięci, a same akta czarodziejów przechowują najważniejsze osoby świata mugolskiego.

[Cointreau314]

@kw401: Dom Malfoyów mógł być niewidoczny dla mugoli, tak jak dom Syriusza ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[r.....0]

Dobra, każdy ma jakiegoś znajomego co znikł, no nie?

@siezyje: jesteś na Mirko. To Twoim zdaniem naprawdę retoryczne pytanie? ( ͡º ͜ʖ͡º)