Wpis z mikrobloga

@PazuryCezura: ja byłem, koszt chyba 45zl albo cos koło tego. Śniegu było mało, wiec jazda po polach była udręką z 5km/h w porywach do 8km/h wiec było częste szarpanie. Nie wiem jak to wyglada jak jest w #!$%@? śniegu.
Busem jedziesz tam z 20-30min i wsiadacie do sań. Dostajecie chyba po 2 pochodnie na wóz. Ale w sumie #!$%@? bo musisz to trzymać cała drogę, to skapuje itp, jak zle trzymasz