Wpis z mikrobloga

Mam problem z laptopem ASUS TP300L. Kupiłem go nowego, klika dni demu. Laptop po 1 dni pracy się zepsuł :/ W trakcie ładowania zaczęła migać kontrolka od baterii (na przemian pomarańczowy/zielony) a status baterii zmienił się na "podłączony, nie ładuje". Laptop przestał reagować na podłączanie/odłączanie ładowarki - poziom baterii cały czas spadał w miarę pracy a status cały czas "podłączony, nie ładuje' - nie ważne czy ładowarka była podłączona czy nie. Po rozładowaniu się baterii laptopa nie można już w żaden sposób uruchomić. Jestem w szoku, że coś takiego stało się z nowym sprzętem i na dodatek kosztującym stosunkowo dużo. Miałem wcześniej zaufanie do produktów ASUS ale po tym co mnie spotkało już laptopa tej firmy raczej nie kupię. Laptop oczywiście idzie na gwarancję, chociaż mam wątpliwości czy to zakończy się pomyślnie dla mnie czytając opinie o działaniu serwisów gwarancyjnych tego typu sprzętu... Ktoś może miał podobny problem ? Wygląda to na uszkodzenie modułu zasilania na płycie głównej. Normalnie bym odłączył baterię tak aby chwilowo odciąć od zasilania wszelkie komponenty, ale się nie da bo jest zabudowana. A jak zdejmę tylną klapę i przy okazji wyłamię któryś z tych super mocnych zatrzasków z chińskiego plastiku to zapewne potem serwis napisze ze odmowa bo ktoś rozbierał.

#naprawalaptopow #komputery
  • 2