[endeavour]

mirki elektrycy takie pytanie związane ze znaleziskiem:
wchodzę na słup elektryczny drewniany, na samej górze dotykam przewodu pod napięciem, zakładając że nie uziemiam tego przewodu bo przecież drewno i drewniany słup jest dielektrykiem to porazi mnie czy nie ?
/nigdy bym oczywiście czegoś takiego nie zrobił - pytanie teoretyczne/
#elektrotechnika #elektronika

[dktr]

@endeavour: Porazi, słup nie jest idealnym dielektrykiem.

[Bialy_Mis]

@endeavour: złap się samego przewodu, przewody są jeszcze osadzone na izolatorach

[endeavour]

@dktr: @Bialy_Mis: no ale jeśli nawet drewno w słupie nie jest 100 % dielektrykiem, to wychodziłoby przy założeniu że słup ma powiedzmy 10 MOhm, to przy prądzie 50 kV, wyjdzie 0,005 A, to z pewnośią by człowieka nie było w stanie spalić na węgiel... coś mi się tu nie zgadza

[dktr]

@endeavour: Ale słup ma sporo mniej, jest wilgotny itp.

[endeavour]

@dktr: to było z moich przypuszczeń, że wilgoć w powietrzu powoduje że słup uziemia.... to by się zgadzało

[Angel_of_death]

przy prądzie 50 kV

@endeavour: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

a tak nie czepiając się to chyba na takie napięcia nie stosuje się drewnianych słupów. Moim zdaniem prąd byłby małej wartości, ale raczej ciężko by to obliczyć.

[endeavour]

@Angel_of_death: tak, to było przekolorowane żeby pokazać tylko. Tam pewnie leci 0,4 kV (ale tego nie jestem pewien)

[4833478]

@endeavour:
@dktr ma rację a poza tym to jak się zachowuje materiał pod względem właściwości izolacyjnych zależy w dużej mierze od napięcia. Jak wbijesz w nawet suchą deskę dwa gwoździe i podłączysz 50kV to dość szybko się ona spali, powinny być na jew-tubie filmiki z takimi eksperymentami.

[edit] znalazłem.