Wpis z mikrobloga

@ZjednoczonaEuropa: Nastoletnie szczyliki nie maja prawa głosu. Ludzie dorośli raczej nie fajdają się pod nacjonalizm, bo rozumieją, że to raz: niemożliwe, dwa: głupie.
A rozroznienie patriotyzmu od nacjonalizmu wrzucilem ci pod ta dyskusje po to, zeby ludzie nie dawali sie wciagac w dyskusje o obecnej polityce, ktora z nacjonalizmem ma niewiele wspolnego. No chyba, ze w Japonii czy USA.
@Gieeer: Przepraszam bardzo ale pełen socjalizm to mieliśmy za PRL, i chodzilo mi o państwa stricte socjalistyczne tak jak autorowi chodzilo o państwa stricte nacjinalistyczne więc nie wmawiaj mi czegoś czego nie powiedziałem.
Europa nie jest w pełni socjalistycznym tworem bo inaczej nie było by prywatnych firm i własności.
Jest wiele odgałęzień socjalizmu a Ty własnie takie próbujesz mi wymieniać co jest śmieszne jeśli mówimu tylko o głownym tego nurcie.
No widzisz, dobrze byłoby gdyby autor zdefiniował jak rozumie nacjonalizm,

pewnie tak jak się najczęściej rozumie w Polsce (łącznie z polskimi nacjonalistami), jako integralny nacjonalizm, szowinistyczny itd.

Oczywiście, że świat arabski, to coś innego niż zachód, nie było rewolucji francuskiej, nie ma nowoczesnego rozumienia narodu, nie ma integryzmu narodowego


@wystrza: no właśnie. AS jest na etapie na jakim monarchie europejskie były przed Rewolucją Francuską tzn to nie naród jest suwerenem tylko
@wystrza:

to jedynie jeden przykład z bardzo obszernego zbioru: II Cesarstwo Francuskie.

nie spełnia warunków: np
ad 1 - obywatele nie cieszyli się pełnią praw obywatelskich

opozycja republikańska i socjalistyczna poddane zostały represjom oraz osłabione aresztowaniami i banicją swych przywódców. Ograniczone zostały dotychczasowe republikańskie prawa obywatelskie, wprowadzono na powrót cenzurę publikacji i widowisk, zakaz strajków, do 1864 zakaz zrzeszania się robotników, rozwiązana została Gwardia Narodowa, usunięto symbole republikańskie.

https://pl.wikipedia.org/wiki/II_Cesarstwo_Francuskie

ad 3
@wystrza:

No i znowu dochodzimy do pytania o to czym jest pełnia praw obywatelskich, czy mamy stosować europejskie standardy xxi wieku do innych epok i kontynentów? Dyskusja jest bezsensowna, jeśli nie zdefiniujemy pojęć wokół których cała dyskusja się obraca. Rzucanie hasełek i ogólników typu "dobrobyt", "pełnia praw obywatelskich", "nacjonalizm" powoduje, że niczego nie da się w ten sposób uporządkować, bo pojęcia te są zbyt ogólne i wieloznaczne, by dało się nimi