@Bartmanek: Jechaliśmy elegancko wężykiem, odległości ok, i kolo na początku wrzucił kierunek jak już skręcił. Babka za nim, ja za babką i jeszcze za mną random facet. U babki nie było widać stopu, pod światło jechaliśmy i ciach na hak ( ゚︵゚, ) Ale już Miśce lepiej, zderzaczek poklejony (na wiosnę dam nowy, pomalowany jak ta lala) , tablica zrobiona. (✌゚∀゚)☞
@Dork a witam i nawzajem ( ^ʖ̫^)