Wpis z mikrobloga

Najbardziej podobny do Kings of Convenience jest chyba Simon and Garfunkel, ale polecamy też zajrzeć do innych projektów Erlenda Øye takich jak The Whitest Boy Alive oraz jego solowego projektu (album Legao wydany w 2014). Jeśli zaś chcesz wyjść kawałek dalej to polecamy kultowe The National o podobnym ładunku emocjonalnym.
musicnowpl - Najbardziej podobny do Kings of Convenience jest chyba Simon and Garfunk...
  • Odpowiedz
@musicnowpl: Samego Erlenda Oye przejrzałem na wylot, jego ostatnia płyta mi się podoba, ale czekam na coś nowego od Kingsów (może wrócą stylem do pierwszego albumu, w którym moim zdaniem nieco więcej szukali).
  • Odpowiedz