Aktywne Wpisy
TfarukBartus +366
Nigdy nie zabrałem nic ze śmietnika aż do dzisiaj (lvl24), poszedłem wyrzucić śmieci a tu się okazało że ktoś wyrzucił 3 kartony gier, jako graczowi szkoda mi gier na płytkach więc zabrałem je ze sobą... W domu moim oczom ukazały gry zwykle, edycję specjalne, edycję kolekcjonerskie, a większość to gry dzieciństwa/nastoletnich lat, stan płyt w większości to 6/6 bądź 5/6 (ciekawe czemu wyrzucił taką kolekcje?), no cóż trzeba zamówić stacje płyt na
njdnsjdnjs +5
mieliscie kiedys jakies paranormalne doswiadczenia?
Zacząłem studia! Po raz trzeci i 5 lat po maturze, ale spoko, mam nadzieję, że skoro noga przeszła ewolucję w taką z włókna węglowego to nie pokrzyżuje moich planów po raz kolejny i w końcu skończę chociaż jeden rok, później powinno pójść z górki :D Żeby dopomóc trochę szczęściu przeprowadziłem się bliżej uczelni i mam tylko 10 minut pieszo, co w moim przypadku jest bardzo ważne. Sam dzień na uczelni jest męczący, a jakbym miał dziennie poświęcać jeszcze 3 godziny na dojazdy to byłoby ciężko.
Noga sprawuje się bardzo dobrze, poza nielicznymi przypadkami, jak na przykład ostatnio gdy ją przeciążyłem na Runmageddonie chodząc po błocie i robiąc zdjęcia albo gdy z własnej głupoty zaliczyłem glebę przechodząc między samochodami xD
Przejdźmy jednak do najważniejszej sprawy o jakiej chciałem napisać. Moje konto w fundacji zostało zasilone środkami z 1%! Cała kwota z wcześniejszych darowizn poszła na aktualną protezę i po całej transakcji zostało na koncie 100 zł. Przyszedł mail z fundacji o podsumowaniu transakcji na koncie, loguję się tam i widzę 29 802 zł!!! Prawie 30 tysięcy złotych zebranych dzięki wsparciu rodziny, znajomych i Was drogie Mirki i Mirabelki! Sumując więc darowizny i 1% zebraliśmy ponad 72 tysiące złotych! :O
Tak jak mówiłem, pieniądze z darowizn poszły na protezę do codziennego zastosowania + trochę wyższych aktywności jednak gdy wrócę trochę bardziej do formy i w pełni przystosuję się do życia z protezą chciałbym również kupić protezę do zastosować sportowych i właśnie na nią przeznaczę środki z 1%.
Przed samą amputacją, gdy lekarz prowadzący wezwał mnie na rozmowę, chcąc upewnić się, że jestem w pełni świadomy co mnie czeka, wspomniał, że protezy to droga sprawa. Wiedziałem o tym i myślałem, że będziemy musieli wziąć jakiś kredyt albo coś w tym stylu bo ciężko byłoby zebrać takie środki. Dzięki waszemu wsparciu jednak się udało (tutaj po raz kolejny podziękowania dla @TheMan który zaczął całą akcję) i wszystko jest na jak najlepszej drodze.
Kurde Mirko, nie wiem co powiedzieć, na pewno nigdy o tym nie zapomnę i chciałbym Wam wszystkim bardzo serdecznie podziękować, jesteście wspaniali!
Kocham Was i pijcie ze mno kompot!
#jodachorujealesmieszkuje #jodawracadozdrowia #atencyjnykikut
Takie właśnie Mirko, nie kretyńskie, gimnazjalne żarty, obrażanie i wyśmiewanie się ze wszystkiego dookoła! Nie prostackie docinki o papieżu, nie pastwienie się nad błędami innych, bez przebaczenia! Miłość i przyjaźń, a nie nienawiść!
A Jodzie życzę jak najlepiej!
Komentarz usunięty przez moderatora
z fartem miszczu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora