Wpis z mikrobloga

#pcmasterrace #pcmasterraceproblems

Witajcie Mirki. Próbowałem chyba już wszystkiego, ale dalej nie ma poprawy. Opiszę problem i może ktoś będzie miał jeszcze pomysły.

Mam 2 dyski w kompie, jeden Seagate 1TB i drugi WD 320GB. System mam na Seagate, ale jest problem, ponieważ często przy uruchamianiu komputera dysku nie widać w BIOS. Dysk WD wykrywa zawsze. Seagate jak załapie to komputer może działać i kilka dni i jest wszystko w porządku, tylko właśnie ma problem, żeby załapał, muszę resetować komputer do skutku, aż wykryje i będę mógł ustawić boot order na Seagate żeby odpalić Windows. Czasem się kręci, czasem nie, a mimo wszystko nie widzi go BIOS.

Próbowałem już:
-zmieniać kabelki SATA na nowe, podłączać pod inne porty w płytach
-uruchamiać komputer tylko na zintegrowanej grafice
-zmieniać zasilacz na nowy
-zmieniać płytę główną i procesor
-zmieniać chyba wszystkie ustawienia w BIOS dotyczące dysków czy kontrolera, resetować ustawienia do domyślnych itp
-SeaTools nie wykrył na long jak i short testach nic podejrzanego, brak też firmware update
-uruchamiać liveCD z linuxem, na którym również nie wykryło dysku (bo jak nie ma w biosie to w systemie jak)

Czy wysłać dysk na gwarancję czy można jeszcze coś pokombinować?
  • 5
  • Odpowiedz