Wpis z mikrobloga

Kolejny raz wolnorynkowy zew wieje na portalu ze śmiesznymi obrazkami. Oto lewackie, socjalistyczne i zacofane taksówkarskie korporacje ośmielają się walczyć z niewidzialną ręką wolnego rynku, która jak każdy wie jest receptą na wszystkie problemy.

Przeprowadźmy więc prosty eksperyment myślowy: Uber zyskuje na popularności i przejmuje coraz większą część rynku prywatnego przewozu osób. W ciągu kilku lat taksówki w dużych aglomeracjach praktycznie przestają działać, bo każdy korzysta z Ubera. Powoli dochodzimy do sytuacji, w której żeby przemieścić się z punktu A do B w mieście X musimy:
* mieć zainstalowaną płatną aplikację, która ma dostęp do informacji o naszym położeniu (i wszystkiego co da się odczytać z naszego telefonu)
* zgodzić się na jej politykę prywatności, która delikatnie rzecz ujmując z prywatnością ma niewiele wspólnego

W efekcie mamy kolejnego monopolistę, który gromadzi dane o tym kiedy, w jakich godzinach, skąd i dokąd jeździmy. Dane te oczywiście wykorzustuje tylko w celu poprawy komfortu swoich klientów i dostosowania usług do ich potrzeb ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#aferataksowkowa #uber #prywatnosc
  • 2
  • Odpowiedz