Wpis z mikrobloga

Ej #januszezarzadzania , powiedzcie mi dlaczego #kfc jest tak #!$%@? prowadzony w porównaniu do mcd? Pracownicy cały czas się chaotycznie krzątają po kuchni krzycząc do siebie po coś, o czystość stolików dbają tak sobie, a i "trzeba będzie poczekać" pada zdecydowanie częściej.
Czy wynika to z tego, że są one zarządzane na polską modłę (bo AmRest jest polską spółką)?

Jakie elementy filozofii zarządzania, szkolenia pracowników, planowania itp. powodują, że w McD jest zawsze przynajmniej jako-taki porządek? Może pracował ktoś w jednej z tych sieci, to mógłby opowiedzieć...

Żeby nie było że jestem takim hejterem, lubię kurczaka z kefca, ale "experience" czasem pozostawia dużo do życzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#fastfood #pytanie
  • 8
  • Odpowiedz
@RicoElectrico: Mieszkam na Zaspie w Gdańsku. W KFC na mojej dzielnicy nie spotykałem się z takimi problemami. Narzekać mogę jedynie na KFC w Galerii Bałtyckiej - Brak miejsc, ale jedzenie dają w standardowym czasie. Jednakże muszę dodać, że w GB obok siebie jest kilka fastfood'ów i nie mają specjalnie podzielonych stref, więc każdy siada tam gdzie jest miejsce.
  • Odpowiedz
@RicoElectrico: w KFC jest sporo rodzajów kurczaka, które mają krótką datę przydatności do spożycia, więc nie opłaca się smażyć dużych ilości, bo będzie sporo strat. Z tym, że dobrze zarządzana restauracja powinna dokładnie wiedzieć jakiego ruchu spodziewać się o danej porze, dzięki czemu liczba produktów powinna być adekwatna do frekwencji, nie licząc oczywiście niespodziewanych sytuacji, jak wycieczka. W McDonaldzie wygląda to chyba trochę inaczej, bo tam z tego co zauważyłem masz
  • Odpowiedz
@RicoElectrico: Czasem czeka się dłużej bo ta kura się długo smaży. Przykładowo taki kurczak kentucky 15 minut, wingsy 8 minut. W mc mięso do chesburgera robi sie 45 sekund ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co do czystości to już kwestia tego jak dany menager prowadzi zmianę. W nie każdej restauracji kfc tak jest.
  • Odpowiedz
BigMac i Cheesburger, do których używa się tego samego placka, można więc tego smażyć mnóstwo, bo i tak wiadomo, że zejdzie.


@Pete1: kotlety w maku nie są smażone na zapas, zawsze po zamówieniu. Pracownikom wyświetla się na monitorze zamówienie i mają je przygotować.
  • Odpowiedz
@durielek: przecież jak wejdziesz do mcdonalda, to tam zawsze są jakieś hamburgery już przygotowane, na te najpopularniejsze - przede wszystkim cheesburgery zazwyczaj w ogóle się nie czeka.
  • Odpowiedz