Wpis z mikrobloga

@tabee: Problem w tym, że to sherry picking, a – co być może ważniejsze – taki sposób badania jakie tematy poruszają jest pozbawiony sensu. Obstawiam, że śmiejący się z tego wykresu nie rozumieją co on przedstawia.

Np. @Jason_L_McCabe: wiesz co oznaczają te liczby? Ile musiało być artykułów zawierających zwrot "Andrzej Duda", żeby nabić 45 tysięcy? Czy możliwe jest, że "Duch Święty" pojawia się w większej ilości tekstów niż Duda? Dlaczego?
  • Odpowiedz