Wpis z mikrobloga

Słuchajcie Mirki co się odczyniło przed chwilą. Idę ulicą i patrzę pod nogi, leżą tam dwa grosze polskie nowe chociaż nie najnowsze bo przechodzone nawet dosłownie bo leżą na chodniku i ludzie po nich dosłownie tuptają butami jak przechodzą i jak żaden nie spojrzy bo nienauczony jest patrzeć pod nogi jak idzie i wtedy łatwo jest przeoczyć to, co istotne w życiu lub to, co jest pozornie bez znaczenia jak te dwa grosze. Zapytacie mnie, co dziwnego jest w dwóch groszach? Otóż były one w jednej monecie.
  • 15
  • Odpowiedz
@Eskimoska:
A' propos rzeczy w życiu ważnych. Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie bałem
  • Odpowiedz
@Eskimoska: Niesamowite jest to jak wiele może łączyć ludzi pozornie nic nie mających ze sobą wspólnego.Skłania mnie to ku kontemplacji nad współistnieniem bytów niezależnych, nad całym metafizycznym aspektem ludzkiego życia w różnych społecznościach jak i jednym wielkim społeczeństwie jakim jest życie na ziemi. Też wczoraj znalazłem takie 2 grosze,leżało samotnie, bezwładnie, smutno tak jakoś,odrzucone przez wszystkich, przypadek?
  • Odpowiedz
a może ich jest więcej i mają na celu skłonić nas do przemyśleń ;o


@Eskimoska: Być może tak właśnie jest. Te 2 grosze to metafora, to symbol. Żyjemy w czasach pełnych pośpiechu, gdzie każdy chce mieć wszystko już, teraz, od razu.Gdzie wiele ważnych dziedzin życia zostało zdeprecjonowanych, uproszczonych, wyzutych ze znaczenia. Nie docenia się drobnych rzeczy, gestów, słów, wartości.A właśnie z tej drobnicy budowana jest całość, wystarczy trochę zwolnić i
  • Odpowiedz