Wpis z mikrobloga

#internet #neostrada #orange #dostawcyinternetu
Mirki jak u was hula neostrada ?
Przez kilka ładnych lat trzymało u mnie prędkość elegancko tyle ile powinno 10Mbps. Jakoś niecałe 2 miesiące temu prędkość spadła do 4Mbps .Po jakimś czasie zadzwoniłem z pretensjami i konsultantka powiedziała że nic nie nie zrobią do puki prędkość nie spadnie poniżej 2Mbps, na to ja jej odpowiedziałem że za 4 miesiące kończy mi się umowa (neo+TV+tel.stacjonarny) i skoro tak traktują lojalnego klienta to poszukam sobie innego dostawcy :) . Na co pani konsultantka powiedziała że wyśle do mnie technika na ich koszt .
Technik przyjechał i stwierdził że na gniazdku (parter) sygnał jest OK a przy livebox'ie (pociągnięty od gniazdka 12m kabla) są straty . Że wina leży po stronie "starego typu kabla"(zdjęcie w załączniku)
Co jest dla mnie totalną bzdurą bo przez tyle lat internet ciągnął pełną parą i nie było problemów . Kabel sprawdziłem jest cały nigdzie nie przerwany .
Co więcej ostatnio prędkość zaczęła falować prze kilka dni leci ładnie 10Mbps a potem znowu spada do 6Mbps .

Jak to u was jest z prędkością neostrady?

Jakiego innego dostawcę polecilibyście do stacjonarnego PC(+ urządzenia WiFi) w domu .
Ważnym kryterium jest obsługa techniczna ,która w razie awarii SZYBKO przyjedzie i na swój koszt usunie usterkę (tutaj akurat orange całkiem dobrze się spisywało)
Fajnie by też było gdybym nie musiał płacić za utrzymanie linii telefonicznej
  • 3
@piotreek88: Miałem to samo z Neostradą było 10, potem 7, i coraz gorzej. Technicy coś reperowali ale zawsze wracało do punktu wyjścia.

Kablówka albo jakiś lokalny światłowód - nie mal zawsze najlepsza opcja.

Jak nie mieszkasz w bloku, i nie masz dostępu do takich luksusów, to możesz jak ja.
Kupiłem ruter DWR-116 i modem e3372 w sklepie- za nie całe 300zł, i kartę #rbm 9zł, teraz za 50zł na 100dni mam