Wpis z mikrobloga

#neuropa #korwin #chcacemuniedziejesiekrzywda

Jak tam kuce, zajarane wejściem zasady "chcącemu nie dzieje się krzywda" na wyższy level i wprowadzeniem (na razie dość wąskiej) od jutra możliwości całkowitego (nie tam, że warunkowego) umorzenia postępowania karnego na wniosek pokrzywdzonego?

Art. 59a. § 1. Jeżeli przed rozpoczęciem przewodu sądowego w pierwszej instancji sprawca, który nie był uprzednio

skazany za przestępstwo umyślne z użyciem przemocy, naprawił szkodę lub zadośćuczynił wyrządzonej krzywdzie,

umarza się, na wniosek pokrzywdzonego, postępowanie karne o występek zagrożony karą nieprzekraczającą

3 lat pozbawienia wolności, a także o występek przeciwko mieniu zagrożony karą nieprzekraczającą 5 lat pozbawienia

wolności, jak również o występek określony w art. 157 § 1.

§ 2. Jeżeli czyn został popełniony na szkodę więcej niż jednego pokrzywdzonego warunkiem zastosowania § 1

jest naprawienie przez sprawcę szkody oraz zadośćuczynienie za wyrządzoną krzywdę w stosunku do wszystkich

pokrzywdzonych.

§ 3. Przepisu § 1 nie stosuje się, jeżeli zachodzi szczególna okoliczność uzasadniająca, że umorzenie postępowania

byłoby sprzeczne z potrzebą realizacji celów kary.


  • 18
@Demyan: możemy porozmawiać. Jakie masz spostrzeżenia? Tylko nie wiem, czy dobrze zdiagnozowałeś tutaj:

Dużo mniej kar wolnosciowych na rzecz penitencjarnych.


@Poczmistrz_z_Tczewa: zawsze jest takie ryzyko. Dziś np. przy warunkowym umorzeniu przy przestępstwach zagrożonych do lat 5 jest warunek pojednania się i naprawienia szkody - ryzyko analogiczne. Ostatecznie zostawiono jednak furtkę na sprzeciw prokuratora w paragrafie 3.
@Demyan: a słyszałeś o takiej koncepcji, że przepełnione więzienia dziś (i tak trochę mnie niż dawniej) są efektem ludków, którym się nazbierało po 5 kar w zawiasach i jak przyszło do zarządzania wykonania, to się nagle robiło kilka lat?

I czy słyszałeś o jakichś przepisach, które promują kary wolnościowe, ew. krótkie kary pozbawienia wolności, bo to jest raczej głównym zamysłem reformy, a nie wsadzanie na półtorej roku tych, którzy dziś dostaliby
@kiedys_mialem_lepszy_brzuch:
@stekelenburg2: w sumie macie racje, po głębszym zastanowieniu więcej będzie grzywn i ograniczeń, co nie zmienia faktu, że nowelizacja ta będzie ponownie nowelizowana np. z uwagi na art. 85 § bodajze 3, któremu komisja kodyfikacyjna nadała całkowicie inna treść, w Sejmie go zmienili i Zoll przyznał, że on sam nie wie o co w nim chodzi.
@Zircon: no i wnieśli? Jak patologia się pobije na karę do 3 lat i nie będzie chcieć zgłaszać to ich problem. Ale jak będzie jakieś uszkodzenie ciała poważniejsze, to już jest zagrożone powyżej 3 lat i nie ma zmiłuj.