Wpis z mikrobloga

Akcja dzisiaj w kościele, msza na 06:30.
Przed mszą gaszę telefon, starą nokię.
Jednak zapomniałem, że jak co dzień nastawiłem budzik na 07:00. Budzik damskim głosem mówiący.
I pomimo, że telefon wyłączony budzik zadziałał.
Punktualnie 07:00 pani zakomunikowała "Czas wstać! Jest godzina siódma zero zero!"


  • 4
  • Odpowiedz