Wpis z mikrobloga

  • 15
1756 - 1 = 1755

Co te ludzie to ja nie..

Szedłem sobie na rozmowę o pracę przez planty i zaczepił mnie trochę strzelony gość, więc tradycyjnie już odpowiedziałem 'nie mam drobnych, nie mam fajek' Ale gość mnie zdziwił, powiedział ze jest głodny, że prosi mnie o kupno mleka. W myślach szybka kalkulacja-na karcie mam ostatnie 15zł Ale zrobię coś dobrego dla niego. Powiedziałem ze nie ma problemu, żeby poczekał bo obok jest żabka więc coś mu kupię.
Wziąłem mleko, 2 bułki i trochę szynki konserwowej - niech coś zje skoro jest już w takim stanie, że musi prosić innych o pomoc.
Wyszedłem, chcę mu to wręczyć i zobaczyć uśmiech gościa-Ale go nie ma. Poszedł gdzieś w #!$%@? a ja zamiast dobrego uczynku mam w plecaku śmierdzące buty i 0,5L mleka

#krakow #coolstory

#roknasilowni
bylu - 1756 - 1 = 1755


Co te ludzie to ja nie..

Szedłem sobie na rozmowę o pracę p...

źródło: comment_ooWuBJvPn6lEplaHeGPpNByPZ6gLTLAl.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach