Wpis z mikrobloga

@bvrvn: @nasisajuzzmeczeni: pewnie nie wiecie, ale nagrywanie 45-minutowego programu Wojewodzkiego trwa ok. godzinę, godzinę 15 minut. Sam byłem (wstęp jest w zasadzie wolny jak się wie, kiedy nagrywają i mają miejsce). Co musieliby więc powycinać?

W tym odcinku na widowni była moja znajoma, zapytałem jak było, to mówi, że Komorowski wywarł na niej całkiem pozytywne wrażenie.