Wpis z mikrobloga

Mój Toruń 14: Toruń Elana
Toruńskie Zakłady Włókien Sztucznych "Elana" były swego czasu największym zakładem pracy w Toruniu - w szczycie zatrudniały około 10 000 ludzi. Niewiele jest w Toruniu rodzin, których przynajmniej jeden członek nigdy nie pracował w Elanie. Podciągnięcie pod zakład pętli tramwajowej nie rozwiązało jednak problemu dojazdu mas pracowników do Elany, jak również innych okolicznych zakładów, np. Metalchemu. Robotnicy dojeżdżali też z podmiejskich wsi, a Elana leży pomiędzy przystankiem Grębocin a stacją Toruń Wschodni, stąd naturalnym rozwiązaniem wydawało się stworzenie nowego przystanku. Tak też się stało i na początku lat 70. powstał przystanek Toruń Elana. Składał się z dwu peronów (dokładnie w lokalizacji przystanku szlak się rozwidla - jednotorowy na Sierpc, dwutorowy na Olsztyn). Jednak przemiany nie obeszły się z Elaną łaskawie - zatrudnienie zaczęło spadać, w końcu zakład został poddany prywatyzacji, rozkradziony i obecnie funkcjonuje jedynie wydział produkujący butelki PET, jakieś 5% dawnych zakładów. Wobec braku podstaw do dalszego funkcjonowania, przystanek zamknięto, prawdopodobnie już w 1986 roku. Pozostawiono go samemu sobie i obecnie na peronie przy torze na Sierpc spod trawy wyzierają resztki spękanego asfaltu, a przy peronie od strony torów na Olsztyn pojawiła się wyrwa, którą uwieczniłem na zdjęciu. Zdjęcie zrobiłem 23.07.2013. Widok w stronę Olsztyna.
#mojtorun #torun #elana #torunelana
Oinasz - Mój Toruń 14: Toruń Elana
Toruńskie Zakłady Włókien Sztucznych "Elana" były...

źródło: comment_Si40FDJtDhl6LaZI0XOAPYkzlCTRkHXr.jpg

Pobierz
  • 6