Wpis z mikrobloga

Czy telewizja jest za darmo? Chodzi mi o tą bez abonamentu. Z samymi reklamami. Przecież i tak prędzej czy później kupisz produkt reklamowany w telewizji. Jest to bardziej prawdopodobne jeśli nie oglądasz reklam czyli telewizji, bo tak możesz unikać kupowania produktów reklamowanych w telewizji. Przynajmniej ja staram się tak robić. Jeżeli więc nie oglądasz TV i kupujesz te produkty to znaczy, że płacisz za coś z czego nie korzystasz. Czy można unikną płacenia za TV? #rozkminyzyciowe
  • 31
@Supercoolljuk2: Mówię o tym, że część ze sklepowej ceny produktu to koszt reklamy w TV, więc kupując np. rogala opłacasz komercyjne stacje TV. Jeżeli je oglądasz to ok. Masz to za co zapłaciłeś. Jeżeli nie to płacisz i tak. Tyle, że nic z tego nie masz. Czy jest to aż takie trudne?
@Supercoolljuk2: Ale o co Ci chodzi? Ja nie twierdzę, że TV jest moją własnością. Chcesz gadać to napisz coś z sensem. Podatki to przymus ustanowiony prawem. Nie podpisywałem natomiast żadnej umowy ze stacją TV, której nie oglądam żeby mnie skubała gdy idę po bułki do sklepu.

Chodzi o to czy mogę przestać płacić za telewizję. Mam abonament. Plus, Play, Orange itd. W każdej stacji nadają ich reklamy, więc ja się mimo
@dreaper: Nie ma telewizji bez abonamentu. Masz, poczytaj, punkt 7. Zwolnieniu z opłat nie podlegają ci, którzy oglądają reklamy, przecież czas reklamowy nijak ma się do abonamentu.
@gaska: Ale ja nie mówię, o żadnym abonamencie. Mówię o sytuacji w której nie posiadasz odbiornika, a kupując produkty reklamowane w stacjach telewizyjnych i tak pośrednio płacisz za ich działalność.
@dreaper: Pytasz o unikanie płacenia za telewizję. A opłata jest jedna i nazywa się abonament :) Łączysz ze sobą zupełnie różne rzeczy. To normalne, że firmy wydają kasę na marketing i reklamę i będzie odbywać się to m.in. przy pomocy telewizji. Płacą też za dystrybucję, logistyke, produkcje i całą masę innych rzeczy. Tak to funkcjonuje i tyle.
@gaska: Opłata jest za posiadanie telewizora. Dodatkowe koszty ponosisz kupując produkty reklamowane w telewizji, a jak nie masz odbiornika, nie oglądasz TV to i tak opłacasz działalność stacji żyjących z reklam. Więc Ci to nie przeszkadza, że płacisz za coś czego nie używasz? Bo nawet jeśli to nie oglądasz wszystkich kanałów i nie robisz tego cały dzień.
@dreaper: Bo tylko o takiej opłacie możemy mówic względem telewizji. Prawo mówi o opłacie za posiadanie telewizora, bo jakoś chcą to egzekwować. Nie przeszkadza mi, bo wiem, że to cześć kosztów, jakie są wpisane w działalność firmy. To tak jakbyś się obrażał na firmy, że transportuja swoje towary, a jest to tak samo istotne jak marketing.
@dreaper: Chociażby dlatego, że pewne towary wymagają mniejszej ilości działań marketingowych, bo tak czy inaczej będą się sprzedawać (zwłaszcza te "pierwszej potrzeby"). Inną przyczyną może być strategia przyjęta przez firmę, inne nakłady w budżecie, chęć zwiększenia zasięgu - można mnożyć i mnożyć. Poza tym, reklamy nie są wykupywane po to, aby sponsorować telewizję, a po to aby, jak sama nazwa sugeruje, rozreklamować produkt i zachęcić konsumentów do jego zakupu.