[ka_v]

Chciałbym zaszyfrować dysk w laptopie, ofc #truecrypt
Niestety, okazało się, że nie mam akceleracji sprzętowej dla AES i moje wyniki wyglądają następująco
Dane nie są super tajne, ale chciałbym zabezpieczyć się na wypadek ewentualnej kradzieży,
Gra warta świeczki czy nie warto się męczyć ?
#komputery #bezpieczenstwo #itsecurity

[bslawek]

@ka_v: zawsze warto

[ka_v]

@bslawek: a właśnie, że nie zawsze (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) jeżeli punkt krańcowy (zaszyfrowanie dysku) będzie wymagał poniesienia kosztu (ultra niska wydajność pracy) przewyższającego płynące z tego korzyści (ochrona danych) to nie będzie się to opłacać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[list86]

@ka_v: Masz SSD?

Dodatkowo: jakiekolwiek spadki prędkości byłyby widoczne tylko przy intensywnej pracy dyskowej, tj. kopiowania dużych plików z dysku na dysk (nie usb itd)

[ka_v]

@list86: HDD, bodajże WD ~5400 RPM. Korzystam z Excela a jedyne duże pliki to od czasu do czasu to zdjęcia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ka_v]

@list86: Ok, tylko standardowo dla AES jest przy akceleracji 3 Gb/s więc wnioskuje że wtedy nie odczuwa się różnicy ale przy 100 MB/s to ile start systemu wyniesie ?
Edit.
Chyba, że źle myślę :)

[wonsz_smieszek]

@ka_v: dyski magnetyczne, zwłaszcza 5400, realnie mają nawet kilka razy gorsze przepustowości. Prędkości zapis/odczyt Ci nie popsuje, natomiast pytanie brzmi czy obciążenie procesora (bez specjalnej akceleracji) nie będzie na tyle duże, by przeszkadzało.