Wpis z mikrobloga

polski zwiazek strzelectwa sportowego to syf.

kolega zdawal patent w niedziele.

- dwa pytania poprawil mu egzaminator
- na pistolecie mial tylko dwie przestrzeliny w tarczy
- na karabinie ledwo zmiescil sie w tarczy od lewej do prawej
- rzutka trafil jak dostal bonusowo 6 probe

wszystko mu zaliczyli XD

na strzelnice chodzi od pazdziernika po dwa razy w miesiacu. wczesniej strzelal tylko w wojsku jakies 20 lat temu. trap pierwszy raz na egzaminie.

#bron #projektdedal
  • 9
  • Odpowiedz
polski zwiazek strzelectwa sportowego to syf.

Jakby każdego traktowali regulaminowo to większość nie dostałaby patentu a wtedy byłyby narzekania jak jak to ciężko dostać pozwolenie. Jak dają bez większych problemów to też źle, Polakom nie dogodzisz.
@BrzydkiBurak:
  • Odpowiedz
@BrzydkiBurak: Nie powinieneś tak pisać. Jak wcześniej było na patencie minimum 35 punktów (na 50) i to z cudzej, z reguły zdezelowanej broni to na pewno było dużo gorzej.

Może kolega ma słabe oko, czy ręka się trzęsie, ale bawi się bezpiecznie, nie celuje do ludzi. I właśnie to powinno być sprawdzane, a nie te idiotyczne wyniki.
  • Odpowiedz