Wpis z mikrobloga

@franekfm: no, ale reguła jest taka, że jak nie znajdzie się blacha i ktoś powie to był ten i ten, to oni nawet palcem nie kiwną, wyjątkiem są jakieś grubsze sprawy, ale jakby Tobie ukradli rower i byś nie miał świadka, że który powie, że to był ten gościu, lub debil by go wystawił na necie to masz po rowerze, samochodzie, pieniądzach, cokolwiek innym.
@franekfm: jeżeli Ci odpowiada taka policja to dziękuję :) najłatwiej wsadzić jakiegoś przykładowego debila, niż złapać prawdziwego złodzieja, czy bandytę, a później liczą się statystyki i jeżeli te głąby będę się chwalić statystykami, to ludzie poszukiwani listem gończym dalej będą odwiedzać telewizję co tydzień
@adam-adams: gość poszedł siedzieć bo miał kartotekę, jakby był czysty to by go tylko spisali i dali mu żyć. Jednym słowem mógł się nie narażać – chcącemu nie dzieje się krzywda.
@adam-adams: no i? był porządek pomimo, że gość zwiał z ośrodka? był!
czym się różni spokojny gość na wolności, nawet jak zwiał z ośrodka od osób pijących piwo w miejscu publicznym?
no cwaniaczku? bo trochę robisz k…ę z logiki
@franekfm: Tym, że jeden na sto się ogarnie, u mnie w piwni przez miesiąc czasu mieszkał uciekinier z ośrodka, potem wprowadził się do dziadków, mieszkał tak parę miesięcy, załatwił sobie sprawę w sądzie, umorzyli mu wyrok, pod jednym warunkiem, że ma chodzić do szkoły, gościu pochodził pół roku, olał i już nie trafił do ośrodka tylko do poprawczaka i siedzi do tej pory, wyjdzie jako jeszcze większy patol, a to, że
@franekfm: no chyba Ty, znam patolke od zarania dziejów, wiem jak te #!$%@? wychodzą z pierdla i mówią, co ja tam miałem robić, od playstation to mnie palce bolały, ile można oglądać telewizje, albo #!$%@?ć w ping-ponga no #!$%@? nuda, znam patolkę z dwójką dzieci na karku, co nigdy nie była w pracy, i jakoś sobie żyją nie gorzej ode mnie. Miejsce #!$%@? jest w rynsztoku, a nie w normalnym świecie