Wpis z mikrobloga

@malapuma: oświadczyć się. Włamać się z nią do starego magazynu, wyjść na dach i patrzeć w gwiazdy. Naćpać się i uprawiać seks w pokrzywach. Zaprosić ją do restauracji z robakami i innym świństwem. Złapać stopa i pojechać do sąsiedniego miasta na hamburgera w maku. Wykopać naprawdę duży dół. Zgłosić się razem jako wolontariusze w misji pokojowej gdzieś na bliskim wschodzie albo w afryce. Zmienić wyznanie. Pójść na gokarty i za
  • Odpowiedz