[Tfor]

Patologicznych i alkoholików nic nie bierze, a mój wujek, któremu naprawdę wiele zawdzięczam godzinę temu zmarł na raka płuc, choć nigdy nie wypalił ani papierosa... życie to dziwka. A rok temu ledwo co urodziła mu się wreszcie córka, o której marzył od dłuższego czasu (do tej pory 3 chłopaków).

Miesiąc temu jeszcze wszystko było dobrze, leczenie w Bydgoszczy przebiegało idealnie, wszystkie wyniki się poprawiały, zniknęły tam jakieś nacieki czy coś (nie znam się dokładnie). Za tydzień miał jechać na kolejne badania i jakieś nowe leki...

Przedwczoraj tak z niczego zemdlał w mieszkaniu, nie mogli wcale wyczuć tętna, ale jakoś odratowali go i do szpitala. Kroplówka, cała reszta.. I teraz zmarł.

NOSZ ##!$%@? #feels wpadłem się nieco wyżalić, bo naprawdę płakać się chce..

[WarsDman]

@Tfor: dam Ci plusa choć to gówno zmieni, niestety życie to dziwka tak jak napisałeś.

[w.....a]

@Tfor: trzymaj sie cumplu.

[o.....o]

@Tfor: Współczuję :/

[murarz13]

@Tfor: Mówią, że Bóg lubi się otaczać dobrymi ludźmi.

[wujeklistonosza]

@Tfor: Alkoholików nic nie bierze, bo alkohol konserwuje

Przewalone i mega smutne z tą córką, szkoda chłopa, przykra sytuacja to za mało powiedziane. U mnie na raka płuc zmarło 2 pradziadków, wujek, dziadek i inny wujek. Chyba to dziedzicznie mamy.

[Variv]

@murarz13: Albo jest sadysta.

[Nefju]

@Tfor: miałem to samo w zeszłym roku, tylko, że z moim ojcem. Jednego dnia rozmawiasz i cieszysz się, że jest poprawa, a drugiego dnia dzwonią do ciebie ze szpitala...

[UlfNitjsefni]

Patologicznych i alkoholików nic nie bierze

@Tfor: podobnie myślę, ale jak się głębiej zastanowić, to pewnie umierają tak samo, lub trochę częściej niż ci 'zdrowi'. Po prostu jak mijasz patole, to widzisz patola i nie zwracasz uwagi, że tydzień później widzisz inną zachlaną gębe.

[M.....d]

@Tfor: Było podobnie z moim dziadkiem. Dbał o siebie, codziennie ćwiczył, nie palił nigdy i nawet alkoholu nie pił za bardzo nawet na specjalnych okazjach, tylko tak symbolicznie. Ale rak płuc musi sie z dupy pojawić.

[Gunwiarz]

@Tfor: Mój brat zmarł w wieku 21 lat też na raka. A miał całe życie przed sobą, kilka osiągnięć w reprezentacji Polski, i wszystko #!$%@? strzelił. Także dla mnie #bogcwel jeżeli w ogóle istnieje (w co wątpie).

[k.....a]

@Tfor: Trzymaj się cumplu, mój ojciec zmarł w lipcu, również na raka płuc, więc wiem co możesz czuć.

[N.....y]

@Tfor: palilem od 13 do 28 roku życia. 15 lat. Codziennie srednio pake. Potwornie boje sie raka. Widze ze nowotwor moze kazdego dorwac. Trzymaj sie kolego.

[Tfor]

@NieznanyAleAmbitny: Ja w ciągu 2 lat może wypaliłem 100 papierosów, ale od sierpnia ani jednego i już nigdy nie tknę tego.

[N.....y]

@Tfor: zadnych papierosow! Czlowiek byl glupi.