Wpis z mikrobloga

Jade dzisiaj pociągiem, przysiada obok mnie jakaś dziewczyna. Po chwili wyciąga Kindle. Stacja dalej - przysiada się chłopak - wyciąga Kindle. No to żeby nie wypaść na lamę to wyciągnąłem swojego :D Powymienialiśmy uwagi o czytnikach - bo ja mam wysłużonego paperwhite, chłopak miał voyagera (zakochałem się) a różowypasek miała aż dwa - 5 i DXa. Fajnie było pogadać z kimś w realu o czytnikach - żadna z znanych mi osób nie używa a i widok czytnika czy to w autobusie czy tramwaju też jest rzadki. Na uczelni widziałem tylko raz.

Chociaż i tak jest lepiej niż jeszcze kilka lat temu. Z drugiej strony w internecie też można dostać raka jak się czyta "ekspertów". Ja pierwszego kindle dostałem dość dawno, i może to was zaskoczy, był to model z slotem na kartę sd. Odmówił posłuszeństwa rok temu. Jak ktoś się trochę zna na historii kindle to wie mniej więcej już od kiedy zaczęła się moja przygoda.

Po co to pisze? A bo zastanawiam się czy swojego starego Kindle 4 nie przeznaczyć na akcję podobną do #wykopowygameboy (sorry za zawołanie). I tak leży, bo wszyscy których zdążyłem obdarować wcześniej kindle'ami przeszli na paperwhity.

#kindle #kindlemasterrace
  • 9
@Gert: To uczucie, gdy wydałeś 2 lata temu 6 stów na kindle 3 a w wakacje znajomy kupił piątkę za 250 :(

Mimo wszystko dobrze służy, choć paperwhite z podświetleniem kusi straszliwie, czekam aż się trójeczka rozwali.