Wpis z mikrobloga

@GwnBrz:

Najmocniejsze z tego jest 370z i w sumie tylko to bym brał. Reszta to za przeproszeniem popierdówy dla dziadów i drechów. W tej kategorii mocy jeszcze alfa romeo GTV z silnikiem 3.0, ale to w zasadzie zaraz będzie young timer. Aczkolwiek po odrobinie uwagi łyknąłby 370z. Pozostałe pożera bez problemu.

Oczywiście prezentowane opinie są tylko odczuciami autora w mojej skromnej osobie.
  • Odpowiedz
@GwnBrz: Z tych co wymieniłeś podoba mi się najbardziej. Nie jest tak pospolity jak BMW czy Audi, a gt86 jest od niego sporo słabsze. Właściwie 370z podoba mi się od momentu jak zobaczyłem jego poprzednika, 350z w NFSU2 dawno temu. Ma ciekawy wygląd zewnętrzny, jest dosyć rzadki, ma dobre osiągi.
  • Odpowiedz
Takie coś kolego. Za 30-50k zł. Z tego silnika można bezpiecznie maksymalnie ok. 420 KM wyciągnąć. No i jest styl i klasa. I masz takie auto, że po 700 kilometrach drogi, jak z niej wysiądziesz, to się odwrócisz, żeby ostatni raz rzucić okiem, a potem będziesz się przez chwilę uśmiechał i dopiero wejdziesz do domu. Gwarantowane. Poza tym to auto już jest właściwie klasykiem, a silnik jest chwalony pod niebiosa. Na auto
umiarkowaniezlyczlowiek - Takie coś kolego. Za 30-50k zł. Z tego silnika można bezpie...

źródło: comment_trSwYy8u0XfQSGPpjYjnDV3EJPXtLmy3.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz