Przemysław Wipler odniósł się do nagrania, które zostało opublikowane w mediach. Poniżej fragmenty jego wypowiedzi, których udzielił w trakcie konferencji prasowej.
„Był powtarzany szereg nieprawd – to było dyskredytowanie mnie, jako osoby publicznej”.
„Przez rok domagałem się, aby ujawniono, co się wydarzyło”.
„Robiłem co możliwe, by Polacy zobaczyli, co się stało – odmówiono mi dostępu do monitoringu”.
„Twierdzono, że byłem pod wpływem narkotyków, poprosiłem o testy, które tego nie potwierdziły”.
„Ówczesny szef MSW skazał mnie publicznie mówiąc, że sprawa jest oczywista i nie ma czego komentować”.
„Kiedy jest spór policja-obywatel, w większości przypadków sądy przyznają rację policji”.
„Oczekuję, że były minister Sienkiewicz odpowie, co miał na myśli, mówiąc, że sprawa jest oczywista.”
„Będę dochodził sprawiedliwości, policja jest państwem w państwie”.
„Jednym ze sposobów dotarcia do nagrań z monitoringu było postawienie mi zarzutów – dlatego zrezygnowałem z immunitetu”.
„Jedyny opór jaki stawiałem to zasłaniałem twarz, nikogo nie atakowałem, nie szarpałem”.
„Gdyby ujawniono wcześniej to nagranie, byłby co najmniej kryzys rządowy, Sienkiewicz miałby problemy”.
Czekamy na Wasze komentarze – po to stworzyliśmy ten wątek.
@FaktyTVN: Oczywiście media powinny się zrehabilitować. Sienkiewicz mówił rok temu, że widział nagranie i sprawa jest jasna, Wipler winny. Jaki fałsz, powinien dzisiaj się tłumaczyć cały dzień w mediach!
@FaktyTVN: wy lepiej stąd wyjdźcie zakłamane szumowiny. Nie pytajcie nas o z zdanie tylko oficjalnie przeproście za wielokrotne szkalowanie wizerunku posła Wiplera i powtarzanie kłamstw bez dowodów
@FaktyTVN: zdania bez kontekstu najlepsze, c'nie? dlatego właśnie pluję, szczam i trzymam się z daleka od polskiego dziennikarstwa. boli mnie jedynie, że za ten chłam dostajecie pieniądze.
„Był powtarzany szereg nieprawd – to było dyskredytowanie mnie, jako osoby publicznej”.
„Przez rok domagałem się, aby ujawniono, co się wydarzyło”.
„Robiłem co możliwe, by Polacy zobaczyli, co się stało – odmówiono mi dostępu do monitoringu”.
„Twierdzono, że byłem pod wpływem narkotyków, poprosiłem o testy, które tego nie potwierdziły”.
„Ówczesny szef MSW skazał mnie publicznie mówiąc, że sprawa jest oczywista i nie ma czego komentować”.
„Kiedy jest spór policja-obywatel, w większości przypadków sądy przyznają rację policji”.
„Oczekuję, że były minister Sienkiewicz odpowie, co miał na myśli, mówiąc, że sprawa jest oczywista.”
„Będę dochodził sprawiedliwości, policja jest państwem w państwie”.
„Jednym ze sposobów dotarcia do nagrań z monitoringu było postawienie mi zarzutów – dlatego zrezygnowałem z immunitetu”.
„Jedyny opór jaki stawiałem to zasłaniałem twarz, nikogo nie atakowałem, nie szarpałem”.
„Gdyby ujawniono wcześniej to nagranie, byłby co najmniej kryzys rządowy, Sienkiewicz miałby problemy”.
Czekamy na Wasze komentarze – po to stworzyliśmy ten wątek.
#wipler #knp #4konserwy #polityka
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@FaktyTVN: Kiedy przeprosicie Przemysława Wiplera?