Wpis z mikrobloga

Mirki, właściwie to nie mam nikogo bliskiego na grobach. Pradziadków nie znałem, dziadki żyją. Z ojcem chrzestnym miałem bardzo sporadyczny kontakt. Jak bym był dziś w Wawie i miał jechać zapalić znicz u kogoś kto był mi bliski chociaż nigdy w życiu człowieka na oczy nie widziałem to byłby nim generał Petelicki. Uwielbiałem oglądać wywiady z nim, był takim 100% żołnierzem walczącym w słusznej sprawie. Taki mój idol którego strata naprawdę mnie zabolała.

#petelicki #wszystkichswietych
  • Odpowiedz