#anonimowemirkowyznania
Wyobraźcie sobie taką sytuację: Rodzice chcą dać córce na imię Paula. Turbokatolicka babcia kręci nosem "Paula? To patronka wdów, dziecko młodo owdowieje" (wtf?) Wspólnie dochodzą do kompromisu i wszyscy przystają na imię Paulina, bo przecież jest św. Paulina (nieważne że była poganką i nawróciła się, bo jej mąż wziął chrzest bez jej wiedzy xD). W domu i wśród rodziny córka była nazywana Paulą (bo tak krócej, no i ładniej). Do czasu
A propos tego artykułu.

Jako, że zmiana imienia w USC kosztuje raptem 37 zł, to chętnie bym dla jaj zmienił sobie imię na jakieś #!$%@?, typu "Zbytosław", albo "Janusz", a potem powrócił do poprzedniego imienia (Taka operacja kosztowałaby raptem 74 zł). I mam do was pytanie, jak należy umotywować zmianę imienia? Jaki procent wniosków o zmianę imienia jest rozstrzygana pozytywnie? Wiem, że ze zmianą nazwiska jest problem, ale jak to wygląda ze
Hej. ;)

Ostatnimi czasy myślę o zmianie imienia bądź nazwiska - po prostu chcę zmiany z takiego powodu, iż obecne mi się zwyczajnie nie podoba (mam na imię Włodzimierz). ;)

Czy w polskim prawie jest możliwość zmiany wyżej wymienionych danych osobowych na amerykańsko-brzmiące? Co w ogóle trzeba wypełnić, jak taką prośbę o zmianę uzasadnić i motywować? Pytam, bo być może ktoś kiedyś robił podobną rzecz i udzieli mi kilku wskazówek. ;)

Tagi
@The_Fox: Przychodzi facet do urzędu

- Dzień dobry, chciałbym zmienić nazwisko.

- Jak się pan nazywa?

- Maciej Gówno.

- Rozumiem, ma pan powód do zmiany. To jakby chciał się pan nazywać?

  • Odpowiedz