@Galbrovsky: Taka proba mariażu yugioh i pseudomadoki. Jak ci podpada temat to możesz ogarnąć, ale szału nie ma, a o wiele lepszą (pod każdym względem) pseudomadoką jest Yuki Yuna. A jak chcesz dobre animu na bazie głupiej karcianki to masz Shingeki no Bahamut Genesis.

@Galbrovsky: Jak dla mnie WIXOSS jest lepsze niż to polecane wyżej.

@FlaszGordon: Wiem że tagi dobre, tylko antagonistka #cwel ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@lmao: pierwszy sezon jako tako się oglądało, chociaż fabularnie nic a nic mnie nie porwało, chyba nie miałem co oglądać w tamtym momencie, bo chciałem oglądać ten 2 sezon i na chceniu stanęło.

@lmao: Obejrzałem kilka odcinków, ale mnie nie porwało. Przy okazji masz ten screen w formie gifa

@joookub: Po obejrzeniu tych kilkudziesięciu serii (niedawno przekroczyłem magiczny próg stu pozycji) nauczyłem się jednej, dość ważnej rzeczy - żeby starać się odróżnić dobre anime od takiego, które fajnie się ogląda. Grisaia jest zdecydowanie tym drugim: ogląda się ją świetnie, ale nieskończone absurdy fabularne, wręcz głupota w zachowaniach postaci czy bardzo głupie zakończenie ścieżki Yumiko sprawiają, że nie jest to seria dobra. Co nie zmienia faktu, że przez samo bazowaniePokaż całość

@joookub: a, Wixoss. No mam ściągnięte, tylko nie miałem jakoś ochoty oglądać. Czekam na Fate i może się za to zabiorę i za parę innych serii :)

@joookub: Ode mnie selector również dostał ósemkę. Spodziewałem się ostatecznego zakończenia serii, a tu niespodzianka - kontynuacja na jesień. Nie do końca zgodzę się, że kreska jest jakoś silnie kontrastująca z muzyką (klimatyczne, przyciemnione, "brudne" tła, a muzyka jest również przeplataniem światła i mroku, ale faktycznie w muzyce ten drugi bardziej się ujawnia). Dla mnie wszystko (fabuła, muzyka, kreska) ładnie układa się kompozycyjnie,według schematu: początkowa sielanka (normalność, zwykłość), a gdzieśPokaż całość