@joolekk: Nie wspomniałeś, że wtedy Pol zgrywał cwaniaka, de facto wyśmiewając Ligę minus. Szkoda, że nie zdawał sobie sprawy, że sam nic sobą nie reprezentuje na scenie dziennikarskiej.
  • Odpowiedz
@fanklusek też czytalem zaraz po wydaniu (pierwszej wersji książki) i polecam. Jest trochę śmiesznie, jak to przy anegdotach piłkarzy (najbardziej zapadła mi w pamięć ta o Żmudzie i Kuleszy xD), ale też na smutno, o próbach samobójczych, uzależnieniach, o hazardzie swoim i syna etc. Na pewno 3 ligi wyżej niż biografie Janczyka, Sypniewskiego czy Króla. Stan ma dobre pióro, lekko się czyta, ale nie ma tam niepotrzebnych zdań wydłużających na siłę książkę.
  • Odpowiedz
@Delorenoy: Zawsze był taki. Poza tym wiadomo, że ktoś się pod niego podszywał. Pan Adam to profesjonalista i nigdy nie pozwoliłby sobie na podobną kompromitacje. Moim zdaniem-absolutna topka polskiego dziennikarstwa sportowego, nie mogę pojąć dlaczego do tej pory nie został prowadzącym hejt parku.
  • Odpowiedz
@cezeterson: Nie, raz aby na końcu typ pozdrowił Marco Gaccio, po czym zapadła wyczuwalna, chwilowa konsternacja. Trzy telefony na z typowymi "Mochami" weszło, które to rozmowy na siłę były przeciągane przez Kotleszkę.
  • Odpowiedz
Białek - praktycznie brak włosów w wieku 25 lat, ukrywa to pod czapkami;
Roki - włosy zaczynające się na połowie czaszki;
Piela - rocznik 96, potężne łyse koło z tyłu głowy;
Kowal - łysy, włosy de facto stracił pod koniec lat 90-tych w wieku dwudziestukilku lat;

Genetyka nie oszczędza chłopaków z #weszlo
@thority: Przede wszystkim tam jest się łatwiej dodzwonić. Te Hyde Parki, które słuchałem były znacznie bardziej konkretne niż HejPark na Kanale Sportowym. Dzwonią ludzie bardziej ogarnięci, bardziej pewni siebie, rzadko dukają.
  • Odpowiedz
@ArcherID: zakladal sobie fake konta i sam siebie z nich chwalil, jednoczesnie, co najgorsze, cisnac czasem innych prowadzacych.
ponoc tajemnica poliszynela w weszlo i wiedzieli o tym od dawna, no ale wycieklo dopiero w Foot Trucku, choc panowie nie podali tam nazwisk, niemniej wszyscy od razu wiedzieli, o kogo chodzi.
  • Odpowiedz